Witajcie! Na wstępie chcielibyśmy wszystkim życzyć pomyślności i radości z okazji Nowego Roku 2016.

Prezes Wolnych Konopi, Andrzej Dołecki, od niedawna poseł Rzeczypospolitej Polskiej ofiaruje pomoc prawną zatrzymanym za posiadanie jointów na własny użytek. Piszcie na Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript. / Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.

Zaistniała niepowtarzalna szansa aby po wyborach do Parlamentu Europejskiego Wolne Konopie miały swojego posła w Sejmie Rzeczypospolitej. Andrzej Dołecki, prezes Stowarzyszenia Wolne Konopie podczas poprzednich wyborów parlamentarnych uzyskał trzeci wynik na liście Ruchu Palikota zaraz za Januszem Palikotem i Wandą Nowicką.  

Pan Andrzej Dołecki udostępnił na swoim profilu facebook treść listu jaki wystosował w imieniu stowarzyszenia Wolne Konopie do pani Prezydent miasta Warszawy.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie za ostatnimi aresztowaniami  aktywistów Inicjatywy Wolne Konopie prawdopodobnie stoi sama Komenda Główna Policji, co jest dla nas pewnego rodzaju zaskoczeniem, ponieważ ta jednostka podlega bezpośrednio Ministerstwu Spraw Wewnętrznych i Administracji, a co za tym idzie, rządowi. Dlatego tym bardziej aresztowania, które nastąpiły we wtorek wieczorem w Warszawie można nazwać politycznymi.

Na polityczne zamówienie obawiając się kolejnych wielotysięcznych demonstracji w całym kraju przed nadchodzącymi wyborami policja wyłapuje wielu aktywistów konopnych. Zaraz po deklaracji Janusza Palikota i Inicjatywy Wolne Konopie o wspólnym stracie w nadchodzących wyborach parlamentarnych, zaczęła się łapanka na członków w Warszawie. 27 maja na dzień przed marszem próbowano po raz pierwszy zatrzymać organizatorów i jednocześnie uniemożliwić odbycie się największej manifestacji w kraju.